Są zawody, które są szczególnie narażone na ryzyko związane z wypadkiem w pracy. Według danych statystycznych do szczególnie niebezpiecznych należą przede wszystkim te związane z górnictwem. Osoby wykonujące ten zawód są narażone na pracę w szkodliwych warunkach oraz wypadki, do których czasem dochodzi pod ziemią. Są one stosunkowo rzadkie, jednak zdarzenia tego rodzaju bardzo często kończą się śmiercią poszkodowanego. Śmiertelny wypadek w pracy – czy rodzina zmarłego może otrzymać odszkodowanie?
Okoliczność wypadku
W ubiegłym roku w kopalniach doszło aż do ponad 2 tysięcy wypadków, a do części wypadków śmiertelnych przyczyniły się błędy popełnione przez człowieka. Warto jednak pamiętać, że równie niebezpieczne są zjawiska naturalne, takie jak tąpnięcia.
Do tragicznego wypadku w kopalni, w którym zginął górnik doszło w kwietniu 2017 roku. Mężczyzna osierocił on 9-letnią córkę, kilka lat wcześniej zmarła również matka dziewczynki.
Zadośćuczynienie dla rodziny górnika
Opiekunowie dziewczynki zdecydowali się skorzystać z pomocy ekspertów odszkodowawczych chcąc zadbać o przyszłość dziecka, które straciło oboje rodziców. Szczególnie zależało im na tym, aby dla dobra dziecka uzyskać wysokie odszkodowanie.
W pierwszym etapie postępowania likwidacyjnego naszym ekspertom w imieniu dziewczynki udało się uzyskać kwotę 50.000,00 zł zadośćuczynienia. Jednak ubezpieczyciel pracodawcy zmarłego górnika odmówił wypłaty wyższego świadczenia argumentując przy tym, że wypłacona kwota jest adekwatna do krzywdy doznanej przez dziewczynkę, w związku ze śmiercią ojca.
Ponadto ubezpieczyciel odmówił również wypłaty odszkodowania w związku ze znacznym pogorszeniem sytuacji życiowej dziewczynki. Tłumacząc się wyczerpaniem sumy gwarancyjnej do wysokości, co do której odpowiedzialny jest ubezpieczyciel.
Skierowanie sprawy do sądu
Wypłata zadośćuczynienia w wysokości 50.000,00 zł była znacznie zaniżona. Dlatego zdecydowano o skierowaniu sprawy do sądu przeciwko pracodawcy zmarłego górnika.
W toku postępowania pełnomocnik reprezentujący osieroconą dziewczynkę udowodnił, że poszkodowanej małoletniej należne są dużo wyższe świadczenia niż te, które zostały wypłacone na etapie przedsądowym. Dzięki jego działaniom uzyskano 200.000,00 zł tytułem dopłaty do wcześniej wypłaconego zadośćuczynienia.
Uzyskano dodatkowo kwotę 200.000,00 zł dopłaty do zadośćuczynienia oraz 100.000,00 zł tytułem odszkodowania w związku ze znacznym pogorszeniem się sytuacji życiowej dziewczynki po śmierci ojca. Sąd uznał, że krzywda małoletniej związana ze śmiercią ojca jest znaczna. Ponadto nastąpiło znaczne pogorszenie jej sytuacji życiowej związane w dużej mierze z pozbawieniem jej pomocy na przyszłość, na jaką mogłaby liczyć, gdyby ojciec żył.
Kopalnia pozostawała przy stanowisku mówiącym, że roszczenia są niezasadne, a wypadek nastąpił wskutek siły wyżej. Co więcej wskazywano, że zmarły górnik przyczynił się do zdarzenia.
Działania podjęte przez pełnomocnika dziewczynki nie tylko sprawiły, że sąd odrzucił argumenty, na które powoływała się kopalnia, ale również nie pomniejszył przyznanych kwot o wysokość odszkodowania jakie poszkodowana uzyskała z ZUS za wypadek przy pracy, w którym zginał jej ojciec.
Na etapie postępowania sądowego udało się uzyskać dla poszkodowanej rekordowo wysokie kwoty:
- 200.000,00 zł tytułem zadośćuczynienia
- oraz 100.000,00 zł tytułem odszkodowania za znaczne pogorszenie sytuacji życiowej dziewczynki po śmierci ojca.
Wskazany wyrok jest nieprawomocny. Kopalnia zaskarżyła wyrok w części, jednak mimo to część świadczeń zasądzonych wyrokiem Sądu I instancji została już wypłacona. Dziewczynka w związku ze śmiercią ojca otrzymała również zwrot kosztów pogrzebu, wykonania nagrobka, a także pobiera też rentę rodzinną z ZUS.
Tylko w 2019 roku na skutek wypadków w kopalniach życie straciło 23 górników, a rodziny, które w ten sposób straciły bliskich znajdują się w trudnej sytuacji. Warto powierzyć swoją sprawę ekspertom, którzy podejmą działania mające na celu wypłatę pełnej kwoty odszkodowania czy zadośćuczynienia należnych poszkodowanym.
