26-letnia Pani Natalia przyjechała z Białorusi do Warszawy jesienią 2018 roku. Pracowała w charakterze kierowcy Ubera. W domu zostawiła dwójkę małych dzieci pod opieką męża. W dniu 29.10.2018 r. będąc w trasie w centrum miasta na estakadzie doszło do awarii samochodu kierowanego przez kobietę. Po włączeniu świateł awaryjnych wysiadła z auta, celem ustawienia trójkąta ostrzegawczego. W tym momencie doszło do potrącenia Pani Natalii przez kierowcę Mercedesa.
Skutki wypadku
Poszkodowana doznała szczególnie dotkliwych obrażeń. Wypadek skończył się złamaniem zmiażdżeniowym lewego podudzia, złamaniem kości strzałkowej lewej ze znacznym ubytkiem tkanki mięśniowej oraz skórnej z martwicą. Kobieta została przewieziona do szpitala w Warszawie. Po zabiegu usunięciu martwicy skóry i przeszczepów części skóry, została wypisana do domu i przetransportowana na Białoruś. Hospitalizacja trwała 14 dni. Sprawą zajęła się jedna w warszawskich kancelarii adwokackich. Działania były bezskuteczne i sugerowały, że winę za spowodowanie wypadku ponosi poszkodowana.
W marcu 2019 roku Pani Natalia skontaktowała się telefonicznie z naszym biurem z prośbą o pomoc. Informacje o VOTUM SA znalazła na stronie internetowej oraz po rekomendacji białoruskiego konsulatu w Polsce. Komunikacja z poszkodowaną porozumiewającą się wyłącznie w języku rosyjskim nie stanowiła problemu. Po dokonaniu wstępnych ustaleń Klientka zdecydowała się na współpracę z VOTUM SA. Ze względu na trudności w poruszaniu się przez poszkodowaną i towarzyszący ból kończyny przedstawiciel VOTUM SA zdecydował się na wizytę w miejscu zamieszkania Pani Natalii w Brześciu. Po uzyskaniu podpisanej dokumentacji przez Klientkę 01.04.2019. niezwłocznie podjęliśmy czynności w zakresie ustalenia etapu sprawy karnej i możliwości zgłoszenia roszczeń.
Działania Votum za granicą
Kancelaria uzyskała informacje w warszawskiej prokuraturze zajmującej się śledztwem, że ze względu na zamieszkanie poszkodowanej poza Polską, akta zostaną skierowane do sądu białoruskiego, aby w ramach pomocy prawnej dokonać przesłuchania uczestnika wypadku. I tutaj zwracamy uwagę, że zwyczajowo takie czynności trwają nawet do 2 lat, aby uniknąć takiej sytuacji uzgodniliśmy, że Klientka stawi się w prokuraturze w Warszawie. Ustaliliśmy konkretny termin. Przedstawiciel przewiózł Panią Natalię spod granicy polsko-białoruskiej do siedziby prokuratury, a następnie odwiózł z powrotem. Dzięki temu śledztwo potoczyło się o wiele szybciej.
W lipcu 2019 r., po uzyskaniu dokumentacji karnej, dokonaliśmy zgłoszenia roszczeń do właściwego ubezpieczyciela. Zgłoszono roszczenia w zakresie zadośćuczynienia w kwocie 200.000 zł oraz kosztów leczenia w kwocie 20.000 zł, a także rentę na zwiększone potrzeby w kwocie 2.500 zł/m-c. Pomimo przedstawionej dokumentacji z przebiegu hospitalizacji w Polsce i leczenia na Białorusi ubezpieczyciel zaproponował przeprowadzenie naocznej komisji lekarskiej w Polsce z udziałem kilku specjalistów. Jej celem była rzetelna ocena stanu zdrowia i rokowań na wyleczenie naszej Klientki. Ubezpieczyciel gwarantował pokrycie kosztów. Pani Natalia wyraziła zgodę na przeprowadzenie badania w Białej Podlaskiej. I tutaj znowu okazała się nieodzowna pomoc i dyspozycyjność przedstawiciela, który zawiózł Klientkę na komisję lekarską. Należy dodać, że ze względu na konieczność posiadania wizy dla obywateli Białorusi wjeżdżających na teren naszego kraju, każdorazowo formalności w konsulacie załatwiał także przedstawiciel VOTUM SA.
Uzyskane świadczenia
Ubezpieczyciel przyjął 100% odpowiedzialności. Dotychczas uzyskaliśmy dla Klientki 150.000 zł tytułem zadośćuczynienia i rentę. Dalszych roszczeń będziemy dochodzić dla poszkodowanej na drodze sądowej w postępowaniu cywilnym.
Pani Natalia w Mińsku poddała się operacji ponownego zespolenia kości kończyny, które wskutek nieprawidłowego zrostu, musiały być ponownie łamane. Pomimo nadal bardzo dużych ubytków skóry i tkanki mięśniowej oraz zagrożenia amputacji nogi kobieta porusza się już tylko przy pomocy jednej kuli. Uzyskane przez VOTUM SA świadczenia zabezpieczają Panią Natalię i jej rodzinę finansowo, jak mówi Klientka, na wiele miesięcy. To jednak nie jest najistotniejsze dla Klientki. Pani Natalia ze łzami w oczach wyznała, że w tej sprawie najważniejsze jest serce, uważność i gotowość niesienia pomocy przez naszych pracowników, dla których jakiekolwiek problemy, granice i odległość nie mają znaczenia.